„Naaaaaa-tsi-gonjaaaaaa ma-bakiii ćbabaaaa…”
Nie ma nic lepszego niż królestwo o poranku. Prawdziwy władca nie ogranicza się jednak do grzania futerka w blasku słońca, jego plany sięgają daleko, myśli przyszłościowo.
(A Twoje długi kto spłaci?)
„Naaaaaa-tsi-gonjaaaaaa ma-bakiii ćbabaaaa…”
Nie ma nic lepszego niż królestwo o poranku. Prawdziwy władca nie ogranicza się jednak do grzania futerka w blasku słońca, jego plany sięgają daleko, myśli przyszłościowo.
(A Twoje długi kto spłaci?)